Jan Stanecki, Świetliste oko. Tom I, Gdynia „Novae Res” 2014
Druga wojna światowa była walką niosącą spustoszenie nie tylko cielesne, ale przede wszystkim duchowe. Walka boskiego świata dobra z upadłymi aniołami w „Świetlistym oku” jest przedstawiona, jako walka ze złymi Niemcami. Dobrzy są tylko Polacy i to od nich zależy jak potoczą się dzieje świata, jak bardzo odległa będzie apokalipsa. Mają im w tej walce pomóc Rosjanie i Amerykanie. Jednak obywatele obu krajów zostali skażeni przez wojenne doświadczenia.
Akcję w „Świetlistym oku” rozpoczyna walka Filipa, mającego kontakt ze światem duchów, z Biesłanem, będącym przedstawicielem sił zła i mającego zabić ciężarną Annę, aby jej syn się nie narodził. Nieskażone złem dziecko powinno razem z nią umrzeć w jej łonie, aby siły dobra nie dostały niewinnej duszy. Po zadaniu ciosów, utracie kontaktu dusz z ciałem dochodzi do serii cudów: dzięki Filipowi ożywa.
„Świetliste oko” swoją fabuła przypomina opowieści, które dawniej prości ludzie opowiadali sobie. Zwykle w nich nie brakuje niezwykłych zmartwychwstań, budzenia się w grobie, niezwykłej siły. Z takiego zasobu ludowych cudów korzysta autor, dlatego w powieści nie zabraknie zmartwychwstań, nawiedzin duchów, niezwykłych wydarzeń. Akcja jest dość szybka, ale sposób pisania nieco ją spowalnia. Większość wydarzeń jest osadzonych na Ziemi Kłodzkiej.
Książkę polecam osobom lubiącym literaturę, w której historyczne realia mieszają się ze światem duchów.
źródło: http://annasikorska.blogspot.com/2015/01/jan-stanecki-swietliste-oko-tom-i.html