W gronie rodziny, przyjaciół czy może samotnie? Na Mazurach, w górach czy nad jeziorami? A może w domu, w ulubionym fotelu? Lub autostopem, gdzie oczy poniosą? Jak wyglądałaby Wasza wymarzona majówka?
Dajcie się ponieść fantazji, odkryjcie najbardziej skrywane marzenia, snujcie plany. Na Wasze komentarze pod tym wpisem, opisujące wymarzoną majówkę czekamy do 9 maja. Dopiszcie też jaką książkę chcecie otrzymać. Najciekawsze odpowiedzi nagrodzimy jedną z trzech książek: „Arkandel”, „Pola księżycowe” lub „Droga na koniec świata”.
Judyta31 | maj 1, 2017 -
Moja idealna majowka to spedzona w gronie rodzinnym i z najlepszymi przyjaciolmi w domku nad rzeka rozpalimy ognisko posiedzimy kazdy cos powie ciekawgo posmiejemy sie a juz wieczorem zrobimy sobie mala zabawe taneczna mize kuedys sie spelni a ksiazka to Arkandel
Natalia | maj 1, 2017 -
Moja wymarzona majówka to spędzenie czasu na kanapie przy ulubionym filmie z chłopakiem I chwile oddechu od tej pracy w końcu 😀 fantazja mnie nie poniosła ale najprostsze rzeczy cieszą najbardziej 😊😊😊
Natalia | maj 1, 2017 -
Aaa książka jeszcze 😊 jeżeli sie uda to prosze o Poland księżycowe 😉
Sylwia Waligóra | maj 1, 2017 -
Wymarzoną majówkę spędziłabym nad jeziorem z mega długim pomostem, dzięki któremu mogłabym poczuć się odcięta od lądu, świata i jego nieustannego zgiełku, pośpiechu, ludzi… Byłby tylko kocyk, książka i ja! Ale tak cudnie i kolorowo w życiu nie ma, więc dorzuciłabym do bagażu grill, piłkę, paletki i masę jedzenia, żeby moich chłopców (mniejszego i większego 🙂 ) czymś skutecznie zająć!!! A i spray na komary się przyda! Poważnie – marzy mi się taki długi majowy weekend, by naładować baterie i zaczytać się tak bez pośpiechu, bez konieczności zamartwiania się, bez „kradzieży” czasu na pasję czytania między obowiązkami, z „doskoku”….
Najchętniej przeczytałabym „Pola księżycowe”
Pozdrawiam
Dagmara Kowalewska | maj 1, 2017 -
Moja wymarzona majówka byłaby w lesie w małej chatce 😉 Ptaszki śpiewają i jest pięknie….
Na zewnątrz między dwoma drzewami zawieszony hamak i tam ja 🙂 na małym pieńku stos książek.
Fajna muzyczka w tle. Mały stawik w pobliżu i dużo drzew do wspinania dla moich szalonych chłopaków.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za książkę DROGA NA KONIEC ŚWIATA.
Mariola | maj 1, 2017 -
Wymarzoną majówkę spędziłabym w domu. Z ładną nocną pogodą, aby móc spokojnie usiąść na parapecie z książką i w nielicznych przerwach na napicie się ciepłej herbaty móc spojrzeć w nieskończone morze gwiazd na bezchmurnym niebie. Chciałabym aby w te dni nikt mi nie przeszkadzał – żadnych telefonów od koleżanek na ploteczki, żadnych problemów z zadaniem domowym rodzeństwa, żadnych obowiązków domowych zwalanych mi na głowę przez rodziców. Po prostu chciałabym mieć ciszę i święty spokój aby móc delektować się ulubionymi pozycjami literackimi.
Wybieram: Katarzyna Bułak „Arkandel”.
Konkurs | maj 1, 2017 -
Swoją majówkę najchętniej spędziłabym na końcu świata z dala od zgiełku tego świata! Potrzebuję tylko książki, która wskaże mi drogę…😉
Beata G. | maj 2, 2017 -
Majówka w Paryżu, spędzona z mężem i córką. Takie jest marzenie! Od kilku lat planujemy taki wyjazd, w tym roku majówkę spędzamy w dużej mierze przy stole, racząc się osiemnastkowym tortem córy, ale może w przyszłym roku!? Mamy już plan miasta, mapy, spis zabytków i ciekawych miejsc do zwiedzenia, tylko wyruszać. Jesteśmy zafascynowani Francją, a ja osobiście najbardziej marzę o zobaczeniu na własne oczy monumentalnej Katedry Notre Dame z każdej możliwej strony, od lądu i z perspektywy Sekwany. Wieczorny rejs po rzece podobno jest magiczny i pozostawia niezapomniane wrażenia. Mam nadzieję, że kiedyś marzenie o paryskiej majówce spełni się!
Chciałabym „Drogę na koniec świata”, przyznam, że recenzja tej książki mnie poruszyła i bardzo zaciekawiła.
Dorota Czyżycka | maj 2, 2017 -
Podczas, gdy u nas majówka niestety nie rozpieszcza temperaturą ani słońcem, ciepłe państwa kuszą swoją egzotyką. Ja jednak wybrałabym Paryż i pojechałabym tam z synkiem i mężem. Wybralibyśmy się do najbardziej znanego w Europie parku rozrywki Disneyland co sprawiłoby, że znajdziemy się w samym środku bajkowego świata. Pragnęłabym choć na chwilę poczu się znów jak dziecko. Bajkowe zamki, mnóstwo szalonych kolejek, ulubione postacie z bajek. Następnie odwiedzilibyśmy ogromny park rozrywki – Park Asterixa. Karuzele, kolejki górskie, dom strachów czy diabelski młyn. Istne szaleństwo dla całej mojej rodzinki. Wspólnie spędzony radośnie czas na odpoczynku.
Z miłą chęcią zapoznałabym się i przeczytała książkę „Pola księżycowe”
Gosiaczek | maj 4, 2017 -
Majówka wysokimi temperaturami nas nie rozpieszcza, ale moją wymarzona majówką jest spędzenie czasu w domu w gronie najbliższych! Oczywiście nie obejdzie się bez grillowania pysznej kiełbaski, a drugiego dnia długa wyprawa na rowerach z najbliższymi! Przecież trzeba będzie spalić zjedzone kalorie! Zawsze majówka jest również świetna okazją do spędzania czasu z dawno nie widzianymi znajomymi!
Lubię spędzać czas aktywnie, a wiosna jest najpiękniejsza, także spacer do lasu i czytanie książki na polanie lub przy stawie w parku! Wiele nie potrzebuję, ale liczy się przede wszystkim, żeby byli ze mną moi bliscy i ci, którzy są dla mnie ważni!
Chciałabym otrzymać książkę „Na koniec świata”
Izabela D | maj 4, 2017 -
Moja wymarzona majówka , która planowałam spełniła się . Spędziłam ja w Naszych pięknych górach. Jednak najważniejsze to to że zabrałam pierwszy raz córkę i zarazilam . Oczywiście największe wrażenie wywarło na Niej pieczenie kiełbasek nad ogniskiem . O pięknie krajobrazu nie wspomnę bo to trzeba zobaczyć . Na szczęście kadr ujął to piękno na zawsze 😉 tak więc Jestem szczęśliwa że wszystko pomyślnie się udało i córka już planuje kolejną wyprawę górska 😉
Izabelka | maj 4, 2017 -
Moja wymarzona majówka już za mną. Wyjechałam z rodziną w ukochane Bieszczady. Zostawiliśmy sprawy domowe i problemy codzienne. Spakowaliśmy niezbędne rzeczy, oczywiście książki i dobre humory. Komputery i inne gadżety nie wykupiły biletów. W trakcie ośmiogodzinnej jazdy bawiliśmy się w gierki słowne, rebusy i zagadki. Po dotarciu na miejsce każdą chwilę spędzaliśmy wspólnie. Bardzo mi na tym zależało, gdyż w codziennym biegu nie mamy za dużo czasu aby go razem spędzać. A dzieci są coraz większe… W ciągu dnia chodziliśmy po górach, byliśmy w słynnym schronisku „Chatka Puchatka” na Połoninie Wetlińskiej, jechaliśmy kolejką bieszczadzką oraz zwiedzaliśmy mini zoo w Lisznej. Nie dzwonił telefon, nikt nie odbierał maili, nie przeglądał portali społecznościowych. Ba! Nikt nawet nie patrzył na zegarek. Wieczorem było ognisko i pieczone ziemniaczki. Nikt się nie spieszył, nikt nikogo nie poganiał, nikt się nie denerwował. Dlaczego uważam, że to był niezapomniana majówka? Bo jestem zdania, że czas spędzony z rodziną jest bezcenny. Tego się nie da kupić. Dzieci szybko rosną, odchodzą w świat, a rodzice się starzeją. Wszyscy razem, w pięknym otoczeniu bieszczadzkich krajobrazów, bez pośpiechu, przy stole zastawionym regionalnymi przysmakami i umorusani w błocie po pas. A wspomnienia zostaną z nami na zawsze.
Bardzo mnie zainteresowała książka Katarzyny Bułat „Arkandel”. Chciałabym ją przeczytać. I do tego ta okładka. Obłędna!
Krzysztof | maj 4, 2017 -
Leśniczówka pośród alpejskiej głuszy. Skryta pod puchową, śnieżną pierzyną. Zapach lasu sosnowego unoszący się w powietrzu. Łuna bijąca od kominka ogrzewającego chatę. Lody waniliowe, dobra książka i My! Po prostu idealnie! Po prostu idealnie!
Kornelia J | maj 5, 2017 -
Pamiętam gdy będąc dzieckiem moja babcia miała wielki ogród kwiatowo owocowy. Majówka wtedy była czasem kiedy wszystko w nim zaczynało ożywiać, białe ciężkie od kwiatów wiśnie i czereśnie, konwalie, narcyzy i stokrotki. I ten zapach wilgotnej jeszcze ziemi która dopiero odetchnęła po zimie. Gdybym mogła wybrać wymarzoną majówkę, chciałabym znaleźć się właśnie tam, na hamaku z książką wśród tych wszystkich cudów natury.
Niestety ogrodu juz nie ma, został zrównany z ziemią i stoi tam teraz fabryka. Mój mały eden. ..
Książka którą bardzo bym chciała mieć to Droga Księżycowa.
Bernadeta Rohda | maj 5, 2017 -
Moją wymarzona majówka to tylko ja i rower albo ja i wygodne buty. Chciałabym na chwilę odpocząć od zgiełku codziennego życia, by naładować akumulatory pozytywną energią. Kocham piesze wędrówki, ale przez majówkowy weekend zapewne za dużo bym nie zwiedziła;) dlatego swoją najbliższą okolicę odwiedziłabym na rowerze.Trochę szybszy środek lokomocji niż chodzenie pieszo;) W plecak obowiązkowo zapakowałabym mapę, kompas, jakieś ubranka i oczywiście pożywne smakołyki. W te kilka dni objeździłabym całą okolicę. Wybrałabym się nad nasze piękne morze, przejechałabym piękne lasy specjalnymi trasami rowerowymi, zatrzymała się nad pobliskimi jeziorami i pozwiedzała okoliczne zabytki. Napewno każdy dzień byłby pełen niezapomnianych wrażeń. W końcu podróżowanie to niesamowita przygoda, nie trzeba wyjeżdżać na drugi koniec Polski czy za granicę by podziwiać piękne widoki. W mojej gminie też jest wiele pięknych miejsc.
Bernadeta Rohda | maj 5, 2017 -
Gdyby udało się wygrać, to z wielką radością przeczytałabym książkę „Droga na koniec świata”.
Magdalena D. | maj 6, 2017 -
Majówka kojarzy mi się z bukietem kwiatów, z zieloną łąką i multum kolorowych kwiatków. Właśnie na takiej zielonej łące chciałabym rozłożyć koc, zajadać się przysmakami, uśmiechać się do słonecznego nieba… Pod ręką mieć wciągającą do cna książkę, a przy boku mojego ukochanego. Taka majówka we dwoje, w takiej aranżacji byłaby dla mnie spełnieniem marzeń i prawdziwą uciechą.
A jeśli uśmiechnie się do mnie szczęście, to wybieram „Pola Księżycowe”. Pozdrawiam!
Barbara Pawlik | maj 6, 2017 -
Majówka to cieplutkie na polu przebywanie slonkiem rozkoszowanie grilowanie smakołyków Oj piekna pogoda słoneczko bliskie osoby i przyroda i ksiazka bo to wspaniała przygoda
Magda | maj 6, 2017 -
„Pola księżycowe”
W naszych czasach wszyscy gdzieś biegną, szukają lepszego życia, ale zapominają, że ona właśnie trwa. Łatwo wpaść w wir gonienia za pieniądzem i się zapomnieć. Dlatego uważam, że te parę dni wolnych od pracy dobrze jest spędzić w rodzinnym gronie we własnym domu. Jest to czas kiedy mamy okazję odpocząć i przemyśleć swoje życie. Może warto zatrzymać się. Pomyśleć o innych. Ja uwielbiam leniwie spędzać majowe dni z rodziną. Mogę wtedy bez pośpiechu poświęcić im swój czas, a że najlepiej czuję się i odpoczywam w swoim domu zapraszam wszystkich do siebie. Jest to chwila kiedy rozmawiamy, śmiejemy się i cieszymy swoim towarzystwem.
Alis17 | maj 6, 2017 -
Marzy mi się aby spędzić majówkę w Toskanii. Nigdy tam nie byłam, a bardzo chciałabym tam pojechać. Pamiętam jak po raz pierwszy w życiu obejrzałam film pt. ” Pod słońcem Toskanii ” i już wtedy wiedziałam, że chcę odwiedzić ten piękny kraj. Jestem zachwycona tamtejszą architekturą, tymi kamiennymi wąskimi uliczkami, na których stoi pełno donic z kwiatami.
Już wyobrażam sobie ten widok z okna, który wychodzi na pola lawendy, słoneczników lub winnic. Wydaje mi się, że tam czas płynie wolnej i spokojniej, a ludzie są szczęśliwsi. Chciałabym tego zaznać. O takiej majówce marzę.
Alis17 | maj 6, 2017 -
Zapomniałam podać tytuł książki. Wybieram ARKANDEL.
Aga Z | maj 7, 2017 -
Dla mnie najlepszym wypoczynkiem byłby wyjazd wraz z mężem i maleńką córeczką w sam środek lasu, gdzie odcięci od świata i codziennego pośpiechu moglibyśmy cieszyć się swoim towarzystwem. Codzienność i rutyna ostatnio zbyt często dają o sobie znać. Zadbałabym o to, żeby nie było zasięgu, a pogoda pozwoliła spędzić jak najwięcej czasu na świeżym powietrzu. Niektórzy wolą wypoczynek w gronie licznych znajomych, przyjaciół i rodziny, ale ja jestem obecnie na etapie, w którym spajanie kruchych więzi między naszą trójką jest na pierwszym miejscu. Naprawdę pragnęłabym zaznać kilku dni całkowitego spokoju, delektując się śpiewem ptaków oraz szumem drzew zamiast telewizji i niekończących się rozmów telefonicznych. Jestem pewna, że z takiego wyjazdu wreszcie wrócilibyśmy wypoczęci…
Wybieram Pola księżycowe. 🙂
Małgorzata | maj 9, 2017 -
Kusi mnie ARKANDEL ze względu na niespełnione marzenie. Kiedyś, jeszcze w latach dziewięćdziesiątych, miałam wyjechać z moją mamą na wakacje do Jugosławii, ale niestety wybuchła tam wojna. Potem wiele razy chciałam się wybrać na majówkę do Chorwacji lub Czarnogóry – niestety zawsze coś stawało na przeszkodzie. Jednak majówka w tym pięknym zakątku Europy wciąż pozostaje moim marzeniem, ponieważ jest wówczas idealna pogoda na zwiedzanie i wypoczynek. Później to już nie ten urok – robi się za gorąco i przyjeżdża tłum turystów.
Oblicza Rozy | maj 9, 2017 -
Na długi weekend najlepsze wojaże
Czy bliskie czy dalekie, to się jeszcze okaże
Ja zakochana jestem bez pamięci w górach
W ich potędze i pięknych szczytach spowitych w chmurach
Wędrować bym mogła całymi dniami – nie żartuję!
A gdy wygram w totka od razu drewnianą góralską chatę kupuję!
By budził mnie o świcie szum bystrego potoku
Lub świergot ptaszków ukrytych w gęstwinie porośniętego stoku
By na co dzień widzieć wzajemną ludzką serdeczność,
Bo uśmiechnąć się do nieznajomego to tutaj zwyczaj, a nie konieczność.
A gdy już nogi wymęczy kolejna spacerów tura
Najlepsza na wieczorny relaks jest dobra lektura!
W tym roku wyjazd jest tylko moim błogim marzeniem,
lecz nie zamierzam Was tu męczyć marudzeniem 😉
Czytaniem bowiem wypełnię miłe wolne chwile,
na samą myśl o książkach czuję w brzuchu motyle 🙂
Są one najlepszym na Majówkę towarzystwem
Kocyk, łąka, ciekawa fabuła…i wracam z odprężonym umysłem.
A ile niezwykłych podróży mogę odbyć za darmo!
Korzystaj przyjacielu, nie bądź ofermą 😉
Proszę o książkę „Droga na koniec świata” 🙂
Sabina FK | maj 9, 2017 -
Wybieram,,Droga Na Koniec Świata”Moja wymarzona majówka to spędzenie czasu na świeżym powietrzu wspólnie z rodziną,nie ustalając miejsca.Wsiąść do auta i jechać przed siebie,a gdy po drodze zobaczymy ciekawe miejsce ,które nam się spodoba zatrzymać się rozłożyć koce i koszyk piknikowy ,cieszyć się relaksem i wspólnie spędzonym czasem.