W dorobku Andrzeja Selerowicza znajdziemy Leksykon kochających inaczej (1993), a także powieści Kryptonim Hiacynt (2015) oraz Zbrodnia, której nie było (2017). Jego najnowsza książka, Ariel znaczy lew, ukazała się w lutym 2018 roku.
Historia książki jest zaczerpnięta z życia wybitnego skrzypka, dla którego śmiertelny wróg stał się wybawcą. W okupacyjnym Krakowie młody żołnierz Wehrmachtu zakochuje się w piętnastoletnim Żydzie – z wzajemnością. I choć wydaje się, że ten romans nie ma żadnych szans na przetrwanie, to siła uczuć niejednokrotnie potrafi czynić cuda…
Więcej o książce oraz jej powstawaniu opowie sam autor już 12 marca (poniedziałek) w Kawiarni Literackiej w Krakowie. Spotkanie rozpocznie się o godz. 19.00.