-
Szczegóły
Rodzaj literatury:
Literatura obyczajowaFormat:
130x210, skrzydełkaWydanie:
pierwszeLiczba stron:
466ISBN:
978-83-8219-987-1Rok wydania:
2022 -
Opis
Kobieta jest miarą wszechrzeczy
Mazurska wieś, w której panują tradycyjne patriarchalne zasady. Trzy kobiety, które latami tkwiły w toksycznych związkach. Teraz, gdy wyzwoliły się z relacji pan-niewolnica, Malwina, Sylwia i Wiktoria starają się żyć tak, by każdy dzień przynosił im satysfakcję. A najwięcej jej znajdują we wnikliwym obserwowaniu siebie i otoczenia oraz pogłębianiu swojej duchowości. Kiedy przyjaciółki uświadamiają sobie, ile antyfeministycznych treści niesie religia chrześcijańska, zaczynają wnikliwie drążyć problem. I zadają sobie pytanie: co by było, gdyby bóg był kobietą? Wkrótce ich prywatne studia biblijne doprowadzają do odkryć, które nie wszystkim się spodobają…
To tamci wszystko schrzanili. To oni zawalili. Oni ją olali i nie liczyli się z jej uczuciami. Nie trzeba było iść do wróżki, żeby wyczuć, że sprawa taka jak ta zupełnie ich nie obchodzi. Pan – Bóg! Mężczyzna jest władcą. Chłop rządzi. I czy to był przypadek, że Wiktoria użyła powiedzenia jak trwoga, to do Boga w nawiązaniu do powrotu Malwiny? Owszem, zrobiła to nieświadomie. Tyle że Malwina powoli poznawała już tajniki ludzkiej nieświadomości. Wiedziała również to, że przypadek nie istnieje. Fakt zatem, że coś kazało jej wysypać zawartość zajętego przez Błażeja plecaka Niny, także nie był przypadkowy. Nie było przypadku i w tym, że bazgroły naniesione przed dwoma laty na kartkę formatu A4 trafiły ponownie w jej ręce.
Wioletta Milewska
Jestem matką i żoną oraz niepoprawną miłośniczką natury. Przez większą część życia mieszkałam na Mazurach. To tam poznawałam wzorce mentalne polskiego społeczeństwa, uwarunkowane wieloma niszczącymi przekonaniami. Następnie szukałam sposobów zmiany tych wzorców, a to pchnęło mnie w kierunku rozwoju osobistego. Kiedy studiowałam psychologię, wewnętrznie czułam, że jest coś więcej niż prezentowana tam wiedza akademicka. Wkroczyłam na ścieżkę duchowości i szamanizmu.
Dzięki poznaniu i zrozumieniu pewnych prawidłowości, odkryłam ich niebagatelny wpływ na nasze postępowanie. To sprawiło, że sama zaczęłam współpracę z osobami szukającymi rozwiązania własnych problemów. Motywacją do napisania Mazurki była chęć przekazania ludziom, w jaki sposób żyć w zgodzie ze sobą.