Opinie naszych Autorów
-
97%
zadowolonych
Autorów
Krystyna Toczek
2023-02-27Moja współpraca z Wydawnictwem okazała się dla mnie bardzo owocna i sprawiła mi dużo radości, a także bardzo dużo mnie nauczyła. Wyjątkowa korektorka tekstu udzieliła mi wiele cennych rad i pod jej czujnym okiem książka zyskała w swojej treści bardzo dużo. Stała się bardziej wyrazista dla potencjalnego czytelnika, co odbiło się bardzo dobrze na opinii grona moich czytelników. Promocja była również zrobiona z niebywałym rozmachem i zaskoczyła mnie, oczywiście pozytywnie. Noty, jakie moja powieść uzyskiwała w licznych rankingach ogłaszanych przez różne księgarnie internetowe zajmujące się dystrybucją książek, były bardzo wysokie i moja książka została uznana za bardzo dobry debiut. Niezmiernie mnie to cieszy i dodaje skrzydeł do dalszej pracy twórczej. Zawdzięczam ten sukces przede wszystkim osobom w redakcji, które tak mocno angażowały się w pracę nad i z moją powieścią. Mój sukces kochani to wasz sukces, za co wam wszystkim bardzo dziekuję.
Marta Nowik
2023-02-26Dziękuję Wydawnictwu Novae Res za:
1. Szansę na debiut. Nie baliście się wydać kogoś nieznanego i niepewnego. Dzięki powieści Marzenia spełniają się jesienią, ja spełniłam swoje marzenie.
2. Wydanie moich książek. Napisane przeze mnie powieści nie leżą w szufladzie i nie czekają na lepsze czasy.
3. Sprawną komunikację. Odległość pomiędzy Gdynią a Białymstokiem nie ma znaczenia i nie jest żadną barierą.
4. Wpływ na wygląd okładek moich książek. Cieszę się, że przy każdej kolejnej powieści wydawnictwo zaskakiwało mnie ciekawymi propozycjami. Nieraz wybór był bardzo trudny i przez to przyprawiał mnie o bezsenne noce.
5. Uczciwe realizowanie procesu wydawniczego. Każdy etap powstawania książki przebiegał zgodnie z podpisaną umową.
6. Wsparcie doświadczonej pisarki. Pani Jolanta Kosowska z wielką radością przeczytała moje powieści i rekomendowała je w swoich mediach społecznościowych. Dla kogoś, kto (tak jak ja) stawia dopiero pierwsze kroki, ma to ogromne znaczenie.
7. Zaproszenie na Targi Książki w Krakowie. Możliwość spotkania z czytelnikami i blogerami oraz osobistego poznania pracowników wydawnictwa dodała mi skrzydeł. To był piękny i niezapomniany czas!
Jerzy Lach
2023-02-26W październiku 2022 roku wydawnictwo Novae Res wydało moją drugą książkę, pt. Krótka historia jednego awansu. Dziękuję wszystkim pracownikom, którzy pracowali przy jej wydaniu. Szczególne podziękowania składam na ręce Pani A. Jakubek, korektorki, która poprawiała moje błędy i dbała o logiczny przekaz oraz jasny dla czytelnika rozwój fabuły. Bez niej ta książka wyglądałaby inaczej. Dziękuję Panu Jakubowi Krzyśków, który był moim „człowiekiem pierwszego i ostatniego kontaktu”, czyli pracownikiem, który od początku kontaktował się ze mną i dodawał otuchy w chwilach zwątpienia, ale także dawał nadzieję na to, że wszystko się dobrze ułoży; szczególnie w sprawach finansowych. Dziękuję Pani J. Rychter, redaktorce, Panu G. Araszewskiemu - autorowi zaskakującej okładki.
Zawsze mogłem liczyć na zrozumienie i tolerancję, szczególnie w sytuacji, gdy przez dłuższy czas nie kontaktowałem się z wydawnictwem z powodu braku finansów. Cierpliwość i wyrozumiałość – to cudowne cechy, które wyróżniają Novae Res spośród innych tego typu wydawnictw.
Dziękuję wszystkim pracownikom, którzy uczestniczyli przy produkcji i promocji Krótkiej historii jednego awansu za wsparcie i jednocześnie polecam wydawnictwo tym autorom, którzy jeszcze nie zdecydowali, komu powierzyć swoje rękopisy. Polecam! Dziękuję!
Czwarty miesiąc upływa od ukazania się na rynku wydawniczym pierwszego tomu mojej książki Przygody dawnego wojaka Szwejka po wojnach światowych, czas więc na próbę oceny współpracy z szacowną oficyną wydawniczą Novae Res, która powieść opublikowała.
Przede wszystkim wdzięczność pragnę wyrazić wydawnictwu za podjęcie trudu wyedytowania tak obszernego dzieła w niełatwych czasach, w których czytelnictwo jakby zamiera, choć może jednak tylko pozornie, kultura słowa bowiem w zdrowym narodzie nigdy nie zagaśnie – gdybym nie był o tym przekonany, nigdy nie chwyciłbym za pióro, żeby opisywać przygody mojego bohatera, zreinkarnowanego do życia w nowych, ciekawych czasach.
Książka świetnie układa się w dłoni i jest miła w dotyku, a to przecież ważne jest dla czytelnika. Pani Paulinie Radomskiej-Skierkowskiej chciałbym powinszować okładki, ta bowiem pobudza ciekawość, a nawet w pewnym sensie prowokuje do zgłębienia treści książki. To wielka sztuka umieć już okładką zainteresować odbiorców. W notce od wydawnictwa, na ostatniej stronie okładki nie znalazłem choćby jednego zbędnego słowa, podobnie też w mojej biografii – ta napisana została w sposób wielce zrównoważony i w pełni odpowiada memu poczuciu własnej skromności, a zarazem koniecznej każdemu twórcy dozy pewności siebie.
Prawdziwą przyjemność odczuwałem ze współpracy z Panem redaktorem Jędrzejem Szulgą oraz Panią Pauliną Górską, korygującymi mój tekst. Ich uwagi były bardzo konkretne i dotyczyły głównie kwestii poprawnościowych polszczyzny, nie zaś czepiania się poszczególnych słów, nawet tych mocnych, z rzadka występujących w tekście. To doprawdy niełatwa sztuka móc tak korygować, by nie pozbawiać autora swobody ekspresji. A oprócz tego doszedłem do wniosku, iż Pan Jędrzej dobrze pamięta przedstanowojenne czasy, których osobliwy charakter ja starałem się przypomnieć w treści pierwszego tomu epopei.
Wszystkie opisane spostrzeżenia sporządziłem ze sporego dystansu, na razie bowiem nie było mi dane osobiście poznać nikogo z zespołu szacownej oficyny Novae Res.
Marek Boszko-Rudnicki
2023-02-25Novae Res to jedno z niewielu funkcjonujących na naszym rynku wydawnictw, któremu można zaufać i na którym nie zawiodłem się. Doświadczenie mnie nauczyło, że wiele fabryk gwoździ mianujących się wydawnictwami chwali się w Internecie, co to nie zrobią dla autora, jakie krocie on zarobi, współpracując właśnie z nimi, a gdy wpadnie się w ich sidła, pozostaje tylko egzekucja swoich praw poprzez proces sądowy. Zawierana z Novae Res umowa jest transparentna wręcz do bólu, a - co dla mnie istotne – jej zapisy nie są sztywne i można je negocjować, co też jest rzadkim przypadkiem na rynku.
Marta Malinowska
2023-02-24Jako debiutantka nie miałam pojęcia jak się poruszać po wydawniczym świecie. Wysłałam kilkanaście maili z napisaną przeze mnie książką i otrzymałam pozytywną odpowiedź od Wydawnictwa Novae Res. Ze współpracy w modelu ze współfinansowaniem przez autora podczas całego procesu wydawniczego byłam bardzo zadowolona, zwłaszcza z redakcji tekstu, która zwróciła uwagę na pewne nieścisłości i wspólnie udało się je dopracować.
Książka trafiła do wielu księgarń, głównie internetowych, a zaraz potem pojawiło się kilka recenzji. Pomimo reklamy i promowania powieści w Internecie rok po wydaniu książka nie sprzedaje się tak dobrze jakbym chciała. Jednak większość pozytywnych ocen i opinii zmotywowało mnie do dalszego pisania i próby wydania książki w modelu tradycyjnym. Teraz, kiedy nabrałam już troszkę doświadczenia w kwestiach wydawniczych wiem, że jeśli konsekwentnie dąży się do spełnienia swoich marzeń, to one się urzeczywistnią.
Karolina Glabisz
2023-02-24Gdybym miała opisać współpracę z wydawnictwem Novae Res w trzech słowach byłoby: otwartość, profesjonalizm i partnerstwo.
Praca nad moją debiutancką powieścią była dla mnie ogromnym wyzwaniem, ale obustronne zaufanie sprawiło, że książka stała się najlepszą wersją siebie. Kompetentny zespół zawsze służący poradą, szybka reakcja na każdy, nawet najbardziej palący problem i dbanie o każdy szczegół sprawiły, że współpraca przebiegała bardzo sprawnie.
Jako początkująca pisarka przez cały proces wydawniczy czułam się zaopiekowana. Cieszę się, że miałam okazję współpracować z wydawnictwem Novae Res przy moim debiucie literackim.
Piotr Sakowski
2023-02-24Była to moja pierwsza współpraca z jakimkolwiek wydawnictwem i lekko bałem się własnych pomyłek oraz błędów podczas poprawek, które nanosiłem do książki oraz ogólnej współpracy na linii autor-wydawnictwo (stąpałem po nieznanych mi wodach). Ku mojej uldze zostałem potraktowany bardzo poważnie i rzeczowo. Wydawnictwo od samego początku dbało o mnie bardzo rzetelnie i uczciwie. Oczywiście mieściło się to w granicach normalnego biznesu i nie miało charakteru ciągnięcia za rękę. W gruncie rzeczy jestem bardzo zadowolony, choć nasza współpraca odbywała się na zasadach subsydiowania przeze mnie mojej książki, o czym zdawałem sobie sprawę jeszcze przed wysłaniem maszynopisu do wydawnictwa. Jak każdy autor wolałbym, aby wydawano moje książki bez subsydiowania, lecz wydawnictwo nie kryło oczywiście tego stanu rzeczy przed ogółem. Czy liczyłem na więcej? Mówiąc szczerze liczyłem na mniej. Naczytałem się o wydawnictwach vanity press niezbyt pochlebnych recenzji, a książka została bardzo fajnie wydana, miała dobrą korektę i redakcję oraz profesjonalną oprawę techniczną. Ogólnie jestem zadowolony ze współpracy i może kiedyś jeszcze przyjdzie mi ją ponowić.
Mikołaj Janicki
2023-02-23Współpracę z Wydawnictwem postrzegam bardzo pozytywnie. Można liczyć na profesjonalne wsparcie i merytoryczne wskazówki, co jest moim zdaniem szczególnie istotne dla autorów, którzy dopiero zaczynają funkcjonować na rynku.
A. Kameron
2023-02-23Wydawnictwo Novae Res uwierzyło w moją debiutancką powieść i wydało ją pod swoją marką. Cały proces wydawniczy był dla mnie nowością, ale dzięki ogromnemu wsparciu pracowników Wydawnictwa nigdy nie czułem się zagubiony. Dokładnie informowano mnie o kolejnych krokach, uspokajano w trudnych momentach i motywowano, kiedy tego potrzebowałem. W trakcie redakcji i korekty tekstu otrzymywałem odpowiedzi na wszystkie wątpliwości. Wydawnictwo przygotowało okładkę powieści całkowicie przewyższającą moje najśmielsze oczekiwania. Dostałem także szansę, aby pokazać się jako autor na Targach Książki, co było świetną przygodą, w której trakcie cały czas czułem opiekę Wydawnictwa. W trakcie naszej współpracy mnóstwo się nauczyłem, a ponadto zrozumiałem, że chcę pisać dalej.