Opinie naszych Autorów

Jako debiutujący pisarz nie miałem pojęcia, jak wygląda praca nad książką po jej napisaniu. Przez ten etap, dzięki pomocy Novae Res, przeszedłem bardzo sprawnie. Dlatego oceniam współpracę z wydawnictwem pozytywnie. Bardzo dobrze wspominam relację z Panią Joanną Rychter odpowiedzialną za korektę. Jestem zadowolony również z otrzymanych materiałów promocyjnych. Jedynym minusem były dla mnie długie okresy oczekiwania między poszczególnymi korektami, mimo że ja wywiązywałem się z terminów. Czasami odnosiłem wrażenie, że bez moich interwencji nie otrzymałbym odpowiedzi. Jeżeli chodzi o promocję, brakuje mi Wysłanników Śmierci na półkach księgarskich oraz reklamy ebooka w sieci, który wyszedł dużo później od wydania papierowego i chyba przeszedł niezauważony przez potencjalnych klientów.

Jestem bardzo zadowolona z naszej współpracy przy powieściach Good boys do bad things oraz Wiosna mojego życia.

Jeżeli chodzi o moją opinię o waszym wydawnictwie, to nie może być ona inna, niż wyrażona w samych superlatywach. Jednak jest jeden element, który to pozytywne wrażenie zakłóca, ale o tym za chwilę. Zgłoszenie mojej powieści, przyjęcie jej przez Was, cały proces wydawniczy i teraz dystrybucja, to były i są absolutnie nowe doznania w moim życiu. Nie tylko nigdy w takim przedsięwzięciu nie uczestniczyłem, ale nawet nie znajduję w pamięci niczego, choć odrobinę podobnego. Wszystko to generuje u mnie tylko pozytywne wrażenia.
Podsumowując, cieszę się, że zdecydowałem się na współpracę z Wami.
Jedynym uciążliwym elementem był czas, w jakim to wszystko realizowaliśmy. Dziesięć miesięcy od podpisania umowy do wydania powieści, to stanowczo za długo. Nie znam powodów, dlaczego u Was to tak długo trwa, ale powtórzę — jest za długo.

O współpracy z Państwem wspomniałem w rozmowie z portalem infoiława.pl, w artykule pt.: Pisanie to moja odskocznia. Wojciech Zieliński z Iławy wydał książkę [WYWIAD]. Wówczas powiedziałem: W porównaniu do książki O nietrzeźwym niekiedy kierowcy, Niezwykle optymistyczna wiadomość powstała zdecydowanie szybciej, sprawniej. Sądzę, że jest to lepszy tekst niż ten pierwszy. Nadając mu ostateczną postać, miałem już też za sobą współpracę z tym wydawnictwem.
Tak, praca nad ostatecznym kształtem drugiej książki była łatwiejsza, przyjemniejsza, miałem przekonanie, że redaktor dokładnie rozumie, co pisarz miał na myśli, ale w przypadku tej książki chyba już na starcie otrzymaliście ode mnie bardziej dopracowany tekst, niż debiutancki.
Myślę, że z Waszą pomocą pisarz trochę… uczy się pisać. A nawet dojrzewa. Dajecie szansę debiutu. Zawsze potem może Was porzucić i wydawać kolejne książki w innych wydawnictwach. A Wy nie płaczecie po nim, bo piszą kolejni marzyciele.

Współpraca z Wydawnictwem to była czysta przyjemność. Mogłem liczyć na wsparcie pracowników na każdym etapie pracy. Wydawnictwo Novae Res pozwoliło mi spełnić najskrytsze marzenie, jakim było publikacja mojej powieści. Każdemu, kto pragnie wydać swoją książkę, z całego serca polecam współpracę właśnie z tym Wydawnictwem, a na pewno nie będzie zawiedziony. 

Na plus — sprawna komunikacja, szybkie procedowanie, dobra korekta. Jestem trochę zawiedziona za małą promocją książki.

Jestem bardzo zadowolona ze współpracy z wydawnictwem Novae Res. Jasne i szybkie odpowiedzi na moje pytania. Wszystko dokładnie wytłumaczone krok po kroku. O nic nie musiałam się martwić. Mili i ciepli pracownicy zawsze do dyspozycji. Z całego serca polecam.

Współpracę z Wydawnictwem wspominam z zadowoleniem, ale jestem wdzięczny przede wszystkim za przełom, jakiego dokonało. Publikując moją pierwszą powieść, Novae Res umożliwiło mi debiut książkowy — po pół wieku oczekiwania! Teraz szukam podobnie odważnego Wydawnictwa, które wyda moją poezję.

Jestem niezmiernie zadowolony ze współpracy z wydawnictwem Novae Res. Polecam je szczególnie wszystkim debiutantom. Przez cały proces wydawniczy i promocyjny, od pierwszej korespondencji aż po ostatnie szlify, spotykałem się z nieustanną troską i zainteresowaniem. Wszystko było klarowne i jako debiutant czułem się prowadzony za rękę w tej wyjątkowej przygodzie. Stały kontakt, zaangażowanie, rzetelność i profesjonalizm na każdym etapie to dla mnie kluczowe cechy współpracy i cieszę się, że to właśnie temu wydawnictwu powierzyłem realizację wydania swojej debiutanckiej powieści Wahadło sumienia.