Zabawne perypetie kobiet, które łączy niezwykła przyjaźń oraz marzenie odszukania idealnego męża.
„Kółko się zakochuje” to historia sześciu przyjaciółek, które łączy chęć poznania i poskromienia męskiej logiki. Czikita, szalona zoolożka romansująca z niewysokim, sporo starszym od siebie latynosem. Pola, wieczna dziewica, nie mogąca znaleźć sobie idealnego partnera życiowego. Madzia, która w poszukiwaniu wymarzonego mężczyzny wyjeżdża za granicę. Ania, jako jedyna przebywająca w stałym związku, ale czy szczęśliwa? Ruda posiadająca duży temperament, z łatwością podbijająca męskie serca. Zyta, Siostra Przełożona Kółka, umawiająca się równocześnie z wielbicielem motoryzacji i członkiem Mensy.
Książka odzwierciedla wielką przyjaźń w rzeczywistym świecie pomiędzy kobietami, bo która z nas nie ma koleżanek, z którymi może poplotkować, zadzwonić w nocy z pikantnymi newsami, iść na całodniowe zakupy, przeżywać życiowe rozterki czy wypić butelkę wina? Tak samo dziewczyny z Kółka mogą liczyć na wzajemne wsparcie, szczerość, rozmowę, dobrą radę i pocieszenie. Każdy kto zasiądzie do tej lektury nie tylko pozna tajemnice babskich spotkań, ale i również ciekawe spostrzeżenia dotyczące relacji damsko-męskich.
Styl książki jest lekki i zrozumiały. Do tego prosty język i zabawne dialogi sprawiają, że powieść czyta się szybko i przyjemnie. Jedynym, dużym minusem okazał się dla mnie początek powieści. Jest przytłaczający od nadmiaru informacji. Autorka bowiem przedstawiła w nim wszystkie bohaterki, podając na tacy ich charakterystykę, a nawet życiowe rozterki i przyznam szczerze, że nie wzbudziło to we mnie dużego zainteresowania książką. Jednak, w dalszej części miło się rozczarowałam i biorąc pod uwagę całokształt lektura okazała się przyjemna.
Szczególnie podobały mi się dowcipne sytuacje, które dostarczały dużej dawki humoru, zapewniając czytelnikowi uczucie odprężenia i rozrywki. Interesujące były również wtrącenia, a raczej rady dedykowane dalszym pokoleniom kobiet, na temat mężczyzn i związków, które zawierały w sobie nutkę ironii, prawdy i żartu. Intrygujące były również pomysły i sugestie dotyczące mężczyzn i randkowania.
Bardzo polubiłam bohaterki Zyty Kowalskiej. Każda z nich jest pozytywną postacią, sympatyczną, życzliwą i ciepłą. „Kółko się zakochuje” to idealne towarzystwo na wieczór z lampką wina. Niezwykle relaksuje i wprawia w dobry nastrój, sprawiając, że nawet kiepski dzień może zakończyć się miło.
źródło: Patrycja Trzcionkowska