Opinie naszych Autorów

Miałam ogromną przyjemność współpracować z Państwem przy mojej debiutanckiej powieści. Wasze wydawnictwo wykazało się niezwykłym profesjonalizmem i zaangażowaniem na każdym etapie współpracy, co mile mnie zaskoczyło i uspokoiło, bo sama raczej nie podołałabym temu zadaniu. Byłam pod wrażeniem Waszego wsparcia redakcyjnego, korekty, a także dbałości o stronę wizualną książki i tym, że mogłam brać w tym czynny udział. Czułam, że moja powieść została doceniona, a moje zdanie miało znaczenie. Przełożyło się to na wspaniały efekt końcowy.

Jestem bardzo wdzięczna za tę współpracę i z całego serca polecam Wasze wydawnictwo każdemu debiutującemu autorowi. Liczę na dalszą, równie owocną współpracę. Dziękuję za pomoc w spełnieniu mojego marzenia!

Wydawnictwo Novae Res działa zupełnie inaczej: ma przyjazną, nowoczesną stronę internetową, na której zainteresowany znajdzie między innymi zasady działania i współpracy z autorami, a nawet specjalną ofertę dla początkujących pisarzy. Na odpowiedź nie trzeba czekać kilku miesięcy, tylko kilka dni. Bardzo pomocni pracownicy mają komunikację mailową i porozumiewanie się wirtualne w małym palcu, a żaden problem autora nie jest lekceważony. Efektem współpracy jest nie tylko wydanie książki, ale i jej wysoce profesjonalna oprawa, od okładki po promocję, nie mówiąc już o korekcie.

Po doświadczeniach w komunikacji z wydawnictwami, które zatrzymały się w rozwoju i rozumieniu rynku w latach 90. ubiegłego wieku, współpraca z Novae Res była dla mnie odświeżającą i profesjonalną przyjemnością. Nawet korekta! :)

Współpraca zarówno przy pierwszej, jak i drugiej powieści, przebiegała w miłej atmosferze. W każdej chwili mogłam liczyć na wsparcie wydawnictwa, które okazało się niezwykle pomocne i wyrozumiałe. Moje sugestie, a także wskazówki przy pracy nad publikacją książek, zawsze były mile widziane. Dzięki współpracy z redaktorami i grafikami mogłam od podszewki zobaczyć, w jaki sposób działają instytucje wydawnicze, co sprawiło mi dużo radości!

Z wydawnictwem Novae Res miałam przyjemność współpracować dwukrotnie. Pierwsze moje spotkanie było przy okazji wydania tekstu „Samotni wśród tłumu”. To była fascynująca przygoda, którą umożliwiło mi Wydawnictwo, zgadzając się na wydanie wymarzonej, pierwszej, własnej książki. Czułam się jak zagubione dziecko we mgle, prowadzone mocnym uściskiem silnej dłoni wydawniczych profesjonalistów. Drugie spotkanie to „Kupiona”. Mimo kolejnego wydania i wiedzy na temat poszczególnych etapów wydawniczych zawiłości, którą już posiadałam po pierwszym spotkaniu, emocji nie zabrakło. Jak podsumować wydawnictwo Novae Res? To akurat nie stanowi dla mnie problemu: życzliwi, cierpliwi, profesjonalni, terminowi, komunikatywni, uparci w dążeniu do osiągnięcia jak najlepszego produktu w postaci gotowej książki. Co mnie zaskakiwało? Dyspozycyjność pracowników wydawnictwa. Zawsze udzielali odpowiedzi, prowadzili po nieznanym mi gruncie, a gdy już wątpiłam w sens tego, nad czym pracuję, dodawali otuchy. Były też między nami rzeczowe, emocjonalne wymiany zdań, ale zawsze prowadziły do kompromisu, skutkiem czego książka została wydana w sposób zadowalający obie strony. Obecnie liczę na dalszą współpracę z wydawnictwem przy drugiej części „Kupionej”, która już jest gotowa i czeka w szufladzie :)

Moja powieść jest debiutem, a dla mnie wielkim szczęściem jest fakt, że Państwo ją zauważyliście i poświęciliście czas i energię, aby właśnie ujrzała światło dzienne, dziękuję.
Satysfakcją dla mnie jest fakt, że „Droga do zakrętu” jest popularna wśród moich bliskich, przyjaciół i znajomych, a oni z kolei polecają ją swoim znajomym, to dla mnie wielka wartość dodana. Wiem, że rynek wydawniczy to otchłań, ale fakt, że ci, którzy mnie znają, wykazują duże zainteresowanie, jest wielce satysfakcjonujący.

Z wydawnictwem Novae Res wydałam swoją pierwszą książkę. Jako debiutant miałam wiele pytań i wątpliwości. Przede mną było więcej tajemnic niż rzeczy wiadomych i pewnych, ale z pomocą pracowników oficyny pokonywałam trudności i proces wydawniczy „Zaprowadź mnie do domu” zakończył się sukcesem. Niezwykła w tej współpracy była możliwość łatwej komunikacji zarówno z menadżerami, redaktorami, grafikami, jak i opiekunami, co sprawiło, że praca nad książką, choć trudna, była satysfakcjonująca. Na uwagę zasługuje również profesjonalizm na poziomie merytorycznym i marketingowym. Wymiana uwag i zdań była zawsze konstruktywna, a zdolność do kompromisu z obu stron owocna. W moim przekonaniu wydawnictwo Novae Res priorytetem swoich działań czyni dzieło – książkę, co w trudnych czasach dla pisarzy i literatury, nie jest takie oczywiste. Dziękuję, NR!

Współpraca z wydawnictwem Novae Res przebiegła sprawnie i pomyślnie zarówno podczas wydawania pierwszej, jak i drugiej książki. Bardzo ceniłam sobie fakt, że zawsze mogłam liczyć na profesjonalną pomoc pracowników i cierpliwe rozwiewanie wszelkich wątpliwości.

Jestem wdzięczna za docenienie i zauważenie mojej twórczości, szczególnie panu Jakubowi Krzyśków.
Redakcja wykazała się wyjątkową cierpliwością, jestem osobą upartą i nie godziłam się chętnie na wszystkie proponowane zmiany.
Dziękuję za stworzenie właściwej oprawy mojej twórczości i za wyrozumiałość.

Novae Res to oficyna mogąca poszczycić się dobrze działającym zespołem profesjonalistów. Wysoko cenię sobie ich otwartość na nowatorskie, niebanalne pomysły literackie.
Angażując się z odwagą w publikowanie nowych utworów, Novae Res daje szansę zaistnieć wartościowym debiutom. Zadają tym samym kłam żartobliwej ocenie wystawionej wydawcom przez bohaterkę serialu „Wednesday”: Wydawcy to krótkowzroczne, zalęknione formy życia. Tę, w istocie gorzką konstatację, mogłem sam zweryfikować, gdy poszukiwałem wydawcy „Omfalos”. Potykałem się o niechęć największych polskich oficyn do wszystkiego, co nowe i niepewne. Z zaskoczeniem obserwowałem brak zainteresowania wydawnictw jakąkolwiek interakcją z debiutantami. Novae Res wyróżnia się na tym tle dbałością o kontakt z autorem, a w toku współpracy czytelnie prowadzi twórcę przez proces wydawniczy. Debiutujący autor może spokojnie powierzyć swój tekst redaktorom, może też, jeśli ma wyrafinowane pomysły formalne, zastrzec sobie prawo do ich utrwalenia w niezmienionym kształcie. Dziękuję całemu zespołowi za współpracę przy tak trudnej, złożonej w swej formie, wielojęzycznej, opatrzonej setkami przypisów powieści, jaką jest „Omfalos”, a także za owocny efekt graficzny, zespalający pełne uroku ilustracje z tajemniczym pięknem okładki.
Wszystkich, a szczególnie debiutantów, zachęcam do współpracy z wydawnictwem Novae Res.

Jako debiutująca autorka dość sceptycznie podchodziłam do wydania swojej pierwszej powieści. Nie do końca wierzyłam w swoje umiejętności i pomysł. Na szczęście trafiłam na świetne wydawnictwo, które pomogło mi uwierzyć w siebie. Od początku do końca współpracy czułam, że ja i moja książka jesteśmy w dobrych rękach. Zawsze mogłam liczyć na szybką pomoc i radę. Na każdym etapie prac byłam informowana o postępach. Jestem zadowolona ze współpracy z Wydawnictwem Novae Res. Cieszę się, że dostałam od nich szansę na spełnienie marzeń i rozwój.