Klara Miszczyk – „Dziedzictwo smoka” – Wyd. Novae Res
Smoki, czarodzieje i kraina magii, czy tak naprawdę ona istnieje? Wiele jest na świecie ludzi, którzy przestali już wierzyć w magię, lecz to mały procent, który zachował cząstkę dzieciństwa nadal wierzącą w różnego rodzaju magiczne zwierzęta i zdarzenia. Bohaterka książki szesnastoletnia Klara żyje sobie wraz z rodzicami, chodzi do szkoły po prostu wiedzie normalne, nudne życie. Lecz pewnego dnia na drodze do domu spotyka szarego wilka, który zaprowadza ją w głąb wielkiego, czarnego lasu. Dziewczyna dowiaduje się wtedy od wilka, który mówi, że istnieje pewna magiczna kraina, która bardzo potrzebuje jej jako dziedziczki tronu. Już w pierwszych dniach drogi do zielonego królestwa wilk i Klara spotykają na drodze mężczyznę, który za wszelką cenę chce zabić dziewczynę i nie dopuścić do koronacji. Bowiem jest on z pobliskiego królestwa, słynącego z wrogości, czarnej magii i władcy, który chce zawładnąć niekończącą się bajkową krainą. Oczywiście Klara dostaje się na zamek, ale jej obrońca zostaje ciężko ranny i nie wiadomo, czy nie umrze. Dziewczyna dowiaduje się o swoim dziedzictwie, koronie i powinności władania krainą od morza aż po góry i doliny. Zaraz po założeniu korony na swoja głowę królowa zostaje porwana i brutalnie prowadzona przez syna złego władcy do królestwa wiecznego smutku i mroku. Dash nie jest tylko zwykłym człowiekiem, dobrym stworzeniem, który chce ocalić cały świat. W jego żyłach płynie krew nieczysta potwierdzająca jego tożsamość.
Co tak naprawdę stanie się podczas wyprawy do ciemnego królestwa? Czy stary król chce zabić nową królową i zawładnąć całym światem? Kim jest przystojny i milczący Dash i kim stanie się dla więzionej Klary?
Książka w której już prawie od pierwszych stron coś się dzieje. Wydarzenia szybko zaczynają się, ale i też szybko się kończą. Historia do tego stopnia magiczna, że nawet występują w niej jednorożce i pegazy. Jednak jest coś w niej, że czytelnik tak się zagłębia aż zapomina o doczesnych sprawach i czasie.
Ku mojemu wielkiemu rozczarowaniu książka nie posiada dalszych kontynuacji. Jest to jednotomowa powieść, której strony uciekają dosłownie jak woda podczas czytania, dostarcza także dużo dobrego humoru. Myślę, że zawładnie jeszcze nie jednym sercem, tak jak to zrobiła z moim.
Ocena:10/10
źródło: dobrerecenzje.pl/klara-miszczyk-dziedzictwo-smoka-wyd-novae-res/