Miłość pełna pasji i namiętności.
Przyjaźń, która przetrwa wszystko.
Dwa zwaśnione rody, które niegdyś żyły w zgodzie.
Nel Augustyniak jest wzorową uczennicą jednego z liceów, przewodniczącą samorządu szkolnego i posłuszną córką, niebuntującą się przeciwko woli rodziców układających jej życie. Nikt nie spodziewa się sprzeciwu z jej strony, a rodzina nie podejrzewa, że w dziewczynie drzemią skrywane uczucia, których kumulowanie się musi w końcu doprowadzić do wybuchu. Gilbert Kraszewski to nowy uczeń tamtejszej szkoły. Niepokorny, zbyt pewny siebie i egocentryczny. Typowy przykład bad boya, za którym dziewczęta wypłakują sobie oczy. Arogancki i niestroniący od przemocy chłopak zmienia się nagle, gdy do głosu dochodzi uczucie do jednej ze szkolnych koleżanek. Uczucie, które nigdy nie powinno zaistnieć, które młodym nawet nie powinno przejść przez myśl. Przecież to niewyobrażalne i niewybaczalne – pokochać córkę największego wroga rodziny.
Rodziny Augustyniaków i Kraszewskich łączy mroczna tajemnica dotycząca śmierci bliskich im osób. Dodajmy, że śmierci nieprzypadkowej, w której winni wciąż są na wolności, mimo że sprawa sprzed lat pozornie ucichła. Czy w takich okolicznościach młodym zakochanym uda się przezwyciężyć trudności i znaleźć wspólne szczęście? A nawet jeśli to możliwe, to jaką cenę będą musieli za to zapłacić i czy naprawdę warto? To tylko niektóre z pytań, na które Czytelnik będzie musiał sobie odpowiedzieć w trakcie lektury. Sam, bo autorka zadbała o to, by nic w książce nie było oczywiste, by każda decyzja niosła za sobą ryzyko i niebezpieczeństwo.
„Grzech pierworodny” to dla mnie trochę taka współczesna wersja „Romea i Julii” – pisze Aneta dla portalu Można Przeczytać. Zwaśnione rody, rodzinne, mroczne tajemnice, piętno minionych tragedii odciśnięte na młodszym pokoleniu, które nie może przez nie żyć tak, jakby chciało. To opowieść o sztuce dokonywania trudnych życiowych wyborów, gdzie wybranie jednej ze stron przekreśla szansę na pełnię szczęścia i to bez względu na to, co się wybierze. Wybór staje się tym trudniejszy, że dotyczy osób bardzo młodych, które będąc świadome własnych uczuć, nie do końca mogą zdawać sobie sprawę z konsekwencji danego wariantu i nieodwracalności swojej decyzji, czasem podejmowanej w silnej złości i poczuciu krzywdy.
Całą recenzję przeczytacie na moznaprzeczytac.pl