Sand to w przerażającym stopniu opowieść o wzajemnym uzależnieniu, toksycznej miłości, ale i nieodwzajemnionych uczuciach, jak i o braku samoakceptacji. Po raz pierwszy w mojej karierze mola książkowego życzyłam jakiejś literackiej parze, aby się rozstała! – przyznaje Katarzyna Pinkowicz. Autorka tak spranie opisała narastające między nimi napięcia, owo wzajemne uzależnienie, że czułam się niemalże częścią ich dramatu.

Ethan, Amy i Jenny- trójka nastoletnich bohaterów, których losy w pewnym momencie się przecięły. Ethan, chłopak rozkochany w literaturze, przez swojego ojca uważany jest za nieudacznika. Amy ma typowy syndrom „starej panny”, choć liczy sobie dopiero dwadzieścia trzy wiosny. Jenny z kolei boryka się z chorobą matki, a co za tym idzie skierowaną przeciwko sobie agresją ojca. Trzy życia, które nie mogły być już bardziej skomplikowane. Troje ludzi, zmuszonych do radzenia sobie z własnymi kompleksami oraz odrzuceniem. Trójka osób, których coś połączyło, ale… czy nie jest to relacja destrukcyjna… ? I kim jest tajemnicza Alice?
Wszyscy byliśmy niczym ziarenka piasku, blended together. Czasem można było stracić orientację, gdzie zaczynam się ja, a kończy Ethan. Gdzie zaczyna się Ethan, a kończy Amy. Gdy stąpasz po piasku, nie myślisz o pojedynczych ziarenkach, które go tworzą. Skupiasz się na całości, która jednak nie mogłaby bez nich istnieć. To samo dotyczy nas. Stanowiliśmy jedność.

 

Towarzyszymy Ethanowi w jego codzienności, widzimy moment, gdy poznaje zarówno Amy, jak i Jenny. Z tą drugą dziewczyną właśnie połączyło go coś więcej niż przyjaźń. Zakochali się w sobie bez pamięci i tu rodzi się ich problem. Bo czasem chyba lepiej, żeby pewni ludzie nigdy na siebie nie trafili.

Czy recenzentka Pamiętnika czytania zdradzi kim jest Alice? Zajrzyjcie koniecznie na pamietnik-czytania.blogspot.com.